2 4 W owym dniu wygłoszą przeciw wam satyrę, podniosą wielki lament, mówiąc: "Jesteśmy ograbieni do szczętu!" Dział mego ludu przemierzony sznurem, i nie ma, kto by go przywrócił; pola nasze przydzielono grabieżcy*. [...]
5 6 Wówczas będzie Reszta Jakuba wśród wielu ludów jak rosa [zesłana] przez Pana, jak obfity deszcz na trawę, które* nie pokładają nadziei w człowieku ani się na synów ludzkich nie oglądają. [...]
7 8 Nie wesel się nade mną, nieprzyjaciółko* moja; choć upadłem, powstanę, choć siedzę w ciemnościach, Pan jest światłością moją. [...]